Światła LED
Zewnętrzne światła LED to coraz modniejszy trend nie tylko wśród kierowców, ale również i producentów samochodów osobowych i sportowych. Są tanie i proste w montażu, bardzo żywotne oraz świecą bardzo jasnym światłem, dlatego często wykorzystują je osoby zajmujące się tuningiem.
Ich żywotność może przekraczać nawet 1000 h ciągłej pracy, a w porównaniu z żarówkami H4 lub H7, które wytrzymują ok 500 h, kładą je na łopatki. Kolejną zaletą jest możliwość pracy żarówek w trudnych warunkach atmosferycznych oraz ich wysoka energooszczędność wynosząca ok 95% mniej niżeli w przypadku świateł ksenonowych.
Montowane są również seryjnie coraz częściej w światłach tylnych pozycyjnych samochodów osobowych takich jak WV Golf V-VI, Audi A3 czy BMW X6. Zapewniają one szybszą reakcję kierowców jadących za samochodem wyposażonym w owe światła.
Tajnik ich długowieczności i szybkości leży w budowie żarówek LED. Normalne żarówki muszą się rozgrzać by osiągnąć maksymalną wydajność, natomiast światła LED działają od razu. Wszystko to za sprawa półprzewodnika, który w znacznym stopniu wpływa na długowieczność oraz energooszczędność żarówek LED.
W momencie gdy chcemy zamontować omawiane światła w swoim samochodzie, musimy zwrócić uwagę na kilka podstawowych kwestii. Światła te jak każde inne montowane w pojazdach uczestniczących w ruchu drogowym, muszą posiadać homologację oraz stosowne oznakowanie, które określi ich zastosowanie. Wszystko to by zapewnić maksymalne bezpieczeństwo dla innych użytkowników drogi i łatwość rozpoznania świateł przez policje w momencie ich kontroli.
Dla mnie światła do jazdy dziennej LED są niestety utrapieniem. Kierowcy zapominają bowiem o włączaniu świateł mijania, gdy warunki pogodowe się pogarszają. Poza tym światła do jazdy dziennej powinny być również montowane z tyłu pojazdu.